Mysterious Cities of Gold - Episode 15 - The Subterranean Secret, Bajki - odcinkowe, Tajemnicze Złote Miasta

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
00:00:03:Jest XVI wiek.00:00:05:Z ca�ej Europy wielkie statki wyp�ywaj�|na zach�d na podb�j Nowego �wiata:00:00:09:Ameryk.00:00:10:Ludzie niecierpliwi� si�,|by m�c poszuka� szcz�cia,00:00:13:znale�� nowe przygody|na nowym l�dzie.00:00:16:Pragn� przeby� niezbadane morza|i odkry� nieznane kraje.00:00:20:Znale�� tajemne z�oto na g�rze|wznosz�cej si� wysoko w Andach.00:00:25:Marz� o p�j�ciu �cie�k�|zachodz�cego s�o�ca,00:00:28:kt�ra wiedzie do Eldorado|i tajemniczych z�otych miast.00:00:35:TAJEMNICZE Z�OTE MIASTA00:00:43:# Dzieci s�o�ca #00:00:45:# wasz czas w�a�nie nadszed�, #00:00:47:# by�cie poszukali|swojego przeznaczenia #00:00:49:# przez przygody co dnia. #00:00:51:# Ka�dego dnia i nocy #00:00:54:# wraz z lotem kondora #00:00:56:# ze wszystkimi waszymi|przyjaci�mi z kompanii#00:00:58:# szukacie z�otych miast #00:01:05:# pragn�c ujrze�|z�ote miasta #00:01:14:# pewnego dnia|odnajdziemy z�ote miasta #00:01:25:# z�ote miasta #00:01:29:# z�ote miasta #00:01:36:# pewnego dnia|odnajdziemy z�ote miasta #00:01:39:ODCINEK 15: "Podziemny sekret"|napisy: And-or (piotr.szulc@gmail.com)00:02:06:Towarzysze!|Od teraz musimy walczy� razem!00:02:09:Jestem pewny, �e Gomez zaatakuje|fort, by odzyska� swoje dzia�o!00:02:14:Zdaje si�, �e nikt tutaj nie chce|mnie s�ucha�. Wszyscy s� zbyt zaj�ci.00:02:22:Estebanie, prosz�,|spr�buj ich przekona�, by mi pomogli.00:02:27:Prosz�...00:02:28:Wys�uchaj Mendozy.|To wa�ne!00:02:31:W�a�nie w tej chwili komandor Gomez i jego|�o�nierze przygotowuj� si� do ataku na nas.00:02:37:Je�li ty rozka�esz, Estebanie,|moi ludzie i ja pos�uchamy ci�.00:02:40:Magiczny dotyk.00:02:42:Przyjaciele!|Musimy robi� to, co m�wi ten Mendoza!00:02:45:Tak jest.00:02:47:Zabierzcie dzia�o|na g�r�.00:02:49:Po schodach do parapetu.|I oprzyjcie je o murt.00:03:02:Tam, na wa�ach!|To Mendoza!00:03:08:Teraz, Pedro,|przywia� je mocno.00:03:11:A to zdrajca!|Rozwerw� go na strz�py.00:03:14:Naprz�d marsz!00:03:21:/Nadchodz�!|Nadchodz�!/00:03:23:/Hiszpanie nadchodz�!/00:03:24:Co?|Ju� tu s�?00:03:26:Komandorze Gomez!00:03:27:Je�li zbli�ycie si� cho� jeden krok,|strzelimy do was z waszego w�asnego dzia�a!00:03:33:Co za bezczelno��!|Naszym w�asnym dzia�em!00:03:35:Wystrzelcie na ostrze�enie.00:03:38:Tak jest.00:03:58:Zmarnowany strza�.|Niezdarny g�upiec!00:04:01:Mendoza mo�e i wie,|jak pilotowa� statek,00:04:03:ale najwidoczniej nie wie|nic o strzelaniu z dzia�a.00:04:06:Spud�owa� o mil�!00:04:07:Mo�esz mie� racj�.|Ile kul do dzia�a m�g� ukra��?00:04:10:Cztery, komandorze.00:04:11:To znaczy, ze zosta�y mu tylko|trzy i tylko jeden funt prochu.00:04:17:Przywi��cie lepiej.|Zaci�nij mocno, Sancho.00:04:19:My�licie, �e si� uda?00:04:21:Nie pozosta�o nic innego.|Musi si� uda�!00:04:24:Wystrzelimy jeszcze|jeden strza� ostrzegawczy.00:04:26:Tak jest.00:04:28:Oczywi�cie nie ma|si� czego obawia�.00:04:30:Nie znaj� podstaw|strzelania z dzia�a.00:04:32:Je�li kogokolwiek trafi�,|to tylko przez czysty przypadek.00:04:35:Naprz�d!00:04:46:Gotowi?|Ognia!00:04:59:No, widzicie?00:05:00:Nie potrafi strzela� z dzia�a|lepiej ni� krowa lata�!00:05:04:Naprz�d!00:05:08:Szybko!|Za�aduj dzia�o!00:05:12:Tym razem, Mendoza,|spr�buj trafi�, prosz�.00:05:16:Ja to zrobi�.00:05:20:Nie b�jcie si�!|M�wi�em wam, �e jest zbyt g�upi!00:05:29:Znowu spud�owali�my!00:05:31:Jeszcze jedn� kul�!|Szybciej!00:05:35:To ostatnia, Mendoza.00:05:37:Ostatnia nie trafi�a o w�os.|Ta zostawi po sobie �lad.00:05:43:To by-by�by dobry pomys�,|b-bo inaczej b�dziemy mie� ma�y problem.00:05:47:My�lisz, �e tym|razem si� uda, Estebanie?00:05:50:Pot�ny p�omieniu.|Jeste� moj� ostatni� szans�.00:05:52:Spraw, by ta|kula trafi�a w cel.00:05:57:Nie mog� patrze�!00:05:58:Santa Maria!00:06:10:Dzia�o odlecia�o!00:06:11:Ciekawe, dok�d mog�a|polecie� kula.00:06:18:Ju�!|To by�a ostatnia!00:06:19:Wi�cej nie maj�!|Do ataku!00:06:29:Kapitann Gaspard ma racj�, ludzie.|Dzia�o bez amunicji jest ca�kiem bezu�yteczne.00:06:34:Teraz mo�emy atakowa�!|Zabi� zdrajc�w!00:06:47:Wszyscy ludzie na stanowiska!00:06:59:Przynajmniej mamy jeszcze troch� prochu.|Mo�e si� przyda�.00:07:04:Tao, zwariowa�e�?|Po co tam wchodzisz?00:07:14:Ci�kie to!00:07:16:Co zamierzasz zrobi�?00:07:17:Zobaczycie. Chyba wpad�em w�a�nie|na genialny pomys�! Chod�cie mi pom�c!00:07:21:Hej, dok�d idziecie?00:07:22:Ta beczka jest pe�na prochu!|To nie zabawa!00:07:25:Co mamy teraz do stracenia?|Zobaczycie, to fantastyczny pomys�!00:07:29:To nie b�dzie moja wina.|Oni nie chc� s�ucha�.00:07:36:Mendoza, nie my�lisz,|�e powinni�my zmieni� stron�?00:07:39:Chod�my do��czy�|do Gomeza.00:07:41:To niemo�liwe.|Jest na to za p�no.00:07:43:Teraz nam ju�|nigdy nie zaufaj�.00:07:45:Chyba masz racj�.00:07:52:Ognia!00:07:54:Dobrze celowa�!|Zabi� ich co do ostatniego!00:07:58:Widzicie co dzieje si� z tymi,|kt�rzy si� nam sprzeciwiaj�?00:08:00:Co teraz|kombinujesz Tao?00:08:02:To jest to!00:08:05:Mam!00:08:07:Nasyp prochu do tych s�oj�w.|Zia, znajd� kawa�ek materia�u.00:08:10:Kawa�ek materia�u?00:08:13:Mo�e taki?|Nada si�?00:08:16:Tak, b�dzie w sam raz.00:08:28:Dobra, sko�czy�em!00:08:29:Dobrze.00:08:30:Teraz potrzebujemy sznura,|kt�ry si� pali.00:08:32:�atwego do zapalenia,|jak knot.00:08:34:To si� nada?|Chyba b�dzie si� pali�.00:08:37:�wietnie!|Dok�adnie tego mi trzeba!00:08:39:Teraz potnij go|na ma�e kawa�ki.00:08:41:Teraz patrzcie:|w��cie sznurek do prochu...00:08:44:i zatkajcie materia�em.00:08:46:Postukajcie lekko|i gotowe!00:08:49:A teraz co?00:08:50:Znam kogo�,|kto b�dzie mia� wielk� niespodziank�.00:08:56:Dobra, wszystko gotowe!|Przygotujcie si�!00:08:59:Zia, potrzebne mi co�,|co b�dzie si� ca�y czas pali�.00:09:01:Patrzcie, tu jest sakya.|Mo�emy u�y� tego.00:09:03:Sakya?00:09:05:Tak, sakya, wysuszone odchody lamy.|Pal� si� bardzo dobrze.00:09:07:Odchody lamy?00:09:14:Dobra, nie ma czasu do stracenia.|Zabierzcie to wszystko na mury!00:09:18:Masz, zamiast si�|gapi�, we� to.00:09:20:To te�.00:09:22:I to.00:09:23:I jeszcze jedno.00:09:24:Chod�cie!|Szybko!00:09:37:Do ataku!00:09:38:Do ataku!00:09:49:Zia, zapal jedno.00:09:54:Pospieszcie si�!|D�u�ej nie utrzymam!00:09:57:Nie czas si� teraz poddawa�.|B�d� m�czyzn�, dobra?00:10:06:Teraz numer dwa.|Dalej!00:10:13:Co u diab�a?|Wycofa� si�!00:10:19:Odwr�t!|Bo nas za�atwi�! Odwr�t!00:10:21:Wycofa� si�!00:10:49:Patrzcie! Uciekaj�!|Wygrali�my!00:10:52:Wystraszyli�my ich!|Uciekli!00:10:56:Dzi�kuj� wam!00:10:58:Przyjaciele! Jeszcze raz|dzieci s�o�ca nas ocali�y!00:11:06:Nie przydali�my si�|za bardzo, prawda?00:11:08:To Tao uratowa� nas|tymi swoimi bombami.00:11:11:- To prawda.|- C�, takie jest �ycie.00:11:17:Prosz� spojrze�, komandorze.00:11:19:Znalaz�em to na ziemi.00:11:21:To nie by�y kule armatnie.|To kawa�ki glinianych s�oj�w.00:11:25:Nasypali prochu do s�oj�w.|Nie zrobi�oby nam to krzywdy.00:11:29:Zaraza!00:11:30:Kolejna sztuczka Estebana i jego przyjaci�.|Zap�ac� za to!00:11:33:Te ma�e diab�y!00:11:35:Ale rzucili na nas 4 takie bomby.|To oznacza, �e zu�yli ca�y proch.00:11:39:Teraz mo�emy zaatakowa�!|Nie ma si� teraz czego obawia�!00:11:41:Do ataku!00:11:45:Wracaj�!00:11:47:Niekt�rzy si�|nigdy nie naucz�.00:11:49:Estebanie,|nie mo�esz zosta� tutaj.00:11:51:Twoje �ycie jest w niebezpiecze�stwie.|Musisz wr�ci� na Wysoki Szczyt.00:11:54:Powiedz Kraka,|co si� tu sta�o.00:11:56:Nie martw si�, Estebanie.|P�jdziemy z tob�.00:12:03:Co to ma znaczy�?00:12:04:Wy zostajecie|tu z nami.00:12:05:Jeste�cie nam potrzebni|do pomocy w obronie fortu.00:12:07:Nie!00:12:08:Estebanie!00:12:11:Yupani ma racj�, Gomez mo�e zdoby� fort.|Lepiej uciekajcie najszybciej jak si� da.00:12:27:Id�, Estebanie!|W drog�, dzieci!00:12:31:Oni maj� racj�!|Ruszajmy!00:12:33:Chod�cie!00:12:39:Towarzysze! Ju� za p�no!| Wszyscy wracamy na Wysoki Szczyt!00:12:41:My�la�em, �e nigdy|nie poprosi.00:12:43:Jedno co lubi�,|to dobry odwr�t!00:13:01:Tam! Esteban i reszta!|Uciekaj�! Zatrzyma� ich!00:13:05:Sta�!00:13:12:Hiszpa�scy �o�nierze!00:13:15:T�dy!00:13:18:Jest bardzo stromo!00:13:19:Uwa�ajcie!00:13:28:Nie przejdziemy t�dy.|Jeste�my w pu�apce!00:13:33:Nigdy nie wdrapiemy si� na t� ska��.|Nie ma wyj�cia!00:13:43:Nie, tamt�dy|nie mogli p�j��.00:13:46:Kokaptl, le� na Wysoki Szczyt!|Rozumiesz? Le� jak najszybciej!00:13:58:T�dy poszli!00:14:01:Patrzcie tam!00:14:02:Jaskinia!00:14:05:Chod�cie, schowajmy si�!00:14:09:Ostro�nie, tu jest �lisko.00:14:27:Pomocy!00:14:30:Na co czekacie, imbecyle!|Wyci�gnijcie mnie st�d!00:14:34:I pospieszcie si�, g�upcy!00:14:36:S�yszycie?|Rozkazuj� wam mi pom�c!00:14:39:Kapitanie, znale�li�my|wej�cie do tunelu.00:14:41:Co?|Tunel tutaj?00:14:49:Dajcie mi spojrze�.00:14:52:Mo�e tam si� ukrywaj�.00:14:56:- Naprz�d.|- Tak jest.00:15:17:Prowadzi bardzo g��boko.00:15:23:Co to jest tam na ko�cu?|To co� �wiec�cego!00:15:29:Dziwne,|to jaki� �wiec�cy mech.00:15:31:To dobrze dla nas.|Da nam troch� �wiat�a.00:15:34:Problem w tym, �e je�li pomo�e nam, to pomo�e|te� �o�nierzom, kt�rzy nas goni�.00:15:37:My�lisz, �e poszli|za nami tak daleko?00:15:40:Esteban!|Wracaj tutaj!00:15:43:To Gaspard!00:15:45:Je�li p�jdziecie dalej,|to nie wyjdziecie! Utkniecie tam!00:15:49:Gaspard ma racj�,|je�li p�jdziemy dalej...00:15:51:Nie damy si�|znowu z�apa�!00:15:54:Szybko!00:16:07:Ta jaskinia|jest bardzo ciemna.00:16:09:Nie ruszajcie si�.|Nasze oczy przyzwyczaj� si� do ciemno�ci.00:16:12:Wygl�da na bardzo wielk�.00:16:15:Musi tu by�|porz�dne echo.00:16:26:Co to takiego?00:16:30:Hej, s�yszeli�cie to?|Co to by�o?00:16:54:To �pi�ce nietoperze.00:16:57:Wracaj Estebanie!00:17:13:Hej, co to takiego?00:17:16:Co u diab�a...?00... [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • aureola.keep.pl
  •