Na dzien dobry, Humor,satyra,karykatura, TXT

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Do agencji towarzyskiej przyszedł facet.Zamówił panienkę i spędził z nišfantastycznš noc. Rano idzie do szefowejuregulować należnoć.- Ile się należy? - pyta.- Nic... Był pan wietny!- Co? Cała noc seksu z rewelacyjnš dziewczynši nic nie płacę?- Nic. Proszę, to jeszcze dla pana- szefowa podaje mu 200 złotych.Faceta zamurowało. Nie doć, że poużywał w najlepsze,to jeszcze dostał dwie stówy. Tego samego dniaopowiedział o wszystkim koledze, więc on też postanowiłodwiedzić agencję. On też spędził fantastycznš noc z panienkš,rano idzie do szefowej i pyta:- Ile się należy?- Nic, był pan wietny- mówi szefowa i wręcza mu 50 złotych.- Dziękuję - mówi facet.- Nie doć, że było fajnie, to jeszcze dostaję kasę.Wie pani co? Mam pytanie. Dlaczego dostałem50 złotych, a mój kolega wczoraj dostałza to samo 200?- Wczoraj wszystko szło na satelitę,a dzi tylko na kablówkę.-----------------------------------------------------------------Wchodzi kobieta do apteki i mówi, że chce kupić arszenik.- Po co pani arszenik? - pyta aptekarz.- Chcę otruć mojego męża, bo mnie zdradza.- Droga pani! Nie mogę pani sprzedać arszeniku,nawet jeli pani mšż sypia z innš kobietš.Kobieta wycišga zdjęcie, na którym jej mšż kocha sięz żonš aptekarza.- Oooo! - mówi aptekarz.- Widzę, że pani ma receptę. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • aureola.keep.pl
  •