[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Narodowe Rogozno
Bog Honor Ojczyzna
Childcare Delight
dolor sit amet
A
stać nas na średniość. To
lbo Polska będzie wielka,
albo przestanie istnieć. Nie
Z frontu wojennego.
Jedyny prawdziwy i
narodowy rząd Baszara Al-
Assada cały czas walczy z
islamską rebelią wywołaną
przez zachodnie mocarstwa.
Syria jako jedyny niezależny
kraj w regionie walczy teraz
z islamskim terrorem.
Wbrew temu co pokazują
media to wcale nie siły
Baszara mordują i atakują
cele cywilne, robią to
rebelianci. Niedawno obiegły
świat zdjęcia w których to
rebelianci obcinają głowy
swoim przeciwnikom
wykorzystując do tego także
dzieci. Cały świat islamski
popiera rewolucję wywołaną
przez nich. Narodowy rząd
Assada gwarantował
neutralność religijną,
tymczasem rebelia ma na
celu wprowadzenie prawa
szariatu, a jeśli rebelianci
wygrają tą wojnę wtedy
dojdzie do masakry
syryjskich chrześcijan.
Duchowni świata
muzułmańskiego głoszą że
w tej wojnie zabić
chrześcijanina albo zgwałcić
chrześcijankę jest
usprawiedliwione.
W niedawno
opublikowanym raporcie
niemieckich ekspertów
czytamy, że siły rebelianckie
w 90% składają się z
zagranicznych najemników,
czyli kolejna wojna
inspirowana przez min.
USA, Turcję oraz Izrael,
którym nie na rękę była
niezależność syryjskiego
rządu.
Polacy solidarni z Baszarem
Al-Assadem!
będzie zadanie dla Waszego
pokolenia. Jesteście je winni
również cieniom tych,
którzy zginęli w nierównej walce w
pierwszych latach po
zakończeniu drugiej wojny
światowej.
-ś.p dr. Dariusz Ratajczak
Wypowiedź Krzysztofa Wyszkowskiego na temat Lecha „Bolka” Wałęsy:
„Wałęsa bez pomocników jest pijanym dzieckiem we mgle,
samodzielnie potrafi najwyżej zapełnić kartkę papieru, grając w okręty,
ale nie jest w stanie napisać zarysu programu. To osoba intelektualnie
bezbronna. Stąd udzielanie mu pomocy oznaczało kierowanie nim.
Mieszkałem w Gdańsku, pisałem za niego listy, wywiady, wystąpienia
publiczne. Gdy dawałem mu do przeczytania przed publikacją, odsuwał
kartki i mówił: „Krzysiu, ty wiesz lepiej, co trzeba napisać”. Tak, przez
strajki w maju i sierpniu 1988 r., dotrwaliśmy do 1989 r., gdy Wałęsa
opowiedział się po stronie ludzi, którzy zdradzili „Solidarność”, polskie
interesy narodowe i państwowe. To, co zdarzyło się przy Okrągłym
Stole, to katastrofa, która pogrążyła kraj na dziesięciolecia, a z
pewnością do dzisiaj. To, co złe w naszej obecnej sytuacji, to skutki
tamtych wydarzeń.
Jego sławne stwierdzenie, że broni „lewej nogi”, bo broni równowagi,
wynikało nie z chęci obrony pluralizmu na scenie politycznej, lecz z
podległości – bo tamci wiedzieli, kim naprawdę jest. I to nie tylko w
czasach, gdy był zwykłym „Bolkiem”, donosicielem SB, ale i później,
gdy robił rzeczy, których ujawnienie mogło spowodować, że opinia
publiczna odwróciłaby się od niego.
Zrozumiałem, że był to czynny, ochoczy, finansowo wynagradzany
agent. Że w latach 70. wcale nie wygrywał w Totolotka…
Nie chcę już z nim rozmawiać, choć żal mi go bardzo. Mówił wprost,
że mnie zniszczy, powtarzał to na sali sądowej. Ale to jest poza jego
możliwościami. Groźby Wałęsy to pisk myszy, która już wszystko
przegrała i krzyczy z przerażenia.”
W ostatnich dniach obserwowaliśmy zajadły i skoncentrowany atak na środowiska narodowe, a w szczególności
Młodzież Wszechpolską, oraz Obóz Narodowo Radykalny. Atakiem kierują głównie media, którym sytuacja kilka razy
już wymknęła się spod kontroli, ponieważ w kilku już programach „eksperci” z drugiej strony barykady (czytaj lewica)
pokazali swoją prawdziwą twarz i przypuścili ostre i chamskie ataki na przedstawicieli organizacji narodowych.
Przoduje w tym znana ze swoich lewicowych przekonań feministka Kazimiera Szczuka (organizatorka marginalnej
manifestacji kolorowej niepodległej, która zgromadziła garstkę osób o orientacji lewicowej, anarchistycznej), która
wykrzykiwała do Artura Zawiszy o tym jakoby ten nie miał wycierać „swojej faszystowskiej mordy” nazwiskiem jej
ojca (tak na marginesie sama na swojego ojca lżyła, kiedy ten jeszcze żył). Czy taka jest strategia prowadzenia
debaty przez środowiska lewicowe? W sukurs pani Szczuce poszła Monika Olejnik, która oczywiście także traci
panowanie nad sobą, a to wynikało z niemożności odpowiedzi na rzeczowe i celne pytania Artura Zawiszy, który
stwierdził że „…nie widziałem Pani nigdy z transparentem rotm.Pileckiego, Pani wspominającej na Rakowieckiej
ofiary systemu komunistycznego, Pani tam nie widziałem, a kibiców tam widziałem, więc kibicom wielki szacun, a
Panią wzywam do poprawy…” no i w tym momencie widać gromy w oczach Olejnikowej (córki funkcjonariusza SB,
oraz przypuszczalnie tajnej agentki bezpieki o pseudonimie „Stokrotka”) która przypuszcza atak na Zawiszę, w
wyniku czego oczywiście dostało się także kibicom i Staruchowi, który jak wiadomo cały czas przebywa w
odosobnieniu (zresztą na polityczne zlecenie Tuska). Dodam też że praktycznie każda dyskusja na temat ruchu
narodowego, Marszu Niepodległości, ONR, MW, czy NOP odbywa się w systemie 2:1, czy też 3:2, gdzie zawsze
strona lewicowa ma przewagę, także przy współudziale prowadzącego. W wyżej wspomnianym programie
Olejnikowej do tej strony przeważającej doszedł Stefan Niesiołowski, który swoimi wypowiedziami oczywiście
rozmywał dyskusję, sprowadzając ją do kłamliwego obrażania obozu narodowego tego teraźniejszego jak i tego
przedwojennego, za co powinno mu być wstyd ponieważ jego wuj Tadeusz Łabędzki był przed wojną jednym z
czołowych działaczy Młodzieży Wszechpolskiej. Oczywiście to nie są jedyne osoby zapraszane do różnego rodzaju
programów, ostatnio jeszcze widziałem stojący na żenująco niskim poziomie program Polsat News w którym prym
wiedli lewicowy promotor homoseksualizmu Krystian Legierski, oraz prowadzący program (który wmawiał gościom
stwierdzenia które sam wypowiedział, po czym nie potrafił na podstawie ich wypowiedzi skonstruować pytania). Jak
widać media w swojej zajadłości straciły poczucie jakiejkolwiek przyzwoitości i produkują kolejne śmieszne, kłamliwe
programiki ku uciesze statystycznego Jana Kowalskiego potęgując w nim poczucie grozy i niebezpieczeństwa.
Aż dziw że do tej debaty nie zostało włączone stowarzyszenie moralnym bankrutów czyli „Nigdy Więcej”. Dla
niezorientowanych jest to lewicowa organizacja, dotowana w większości przez Unię Europejską, która zbija swój
kapitał na „walce z rasizmem” (ostatnia ich słynna akcja to zawieszenie na stadionie Lechii Gdańsk transparentu „Nie
jesteś Polakiem-wynocha”, po czym po meczu młodzików, zabrali się do jego….zamalowywania, ta niebywała
szopka została współfinansowana przez MSZ) . Ich walka z wyimaginowanym rasizmem opiera się głównie na
atakach na środowiska prawicowe, oraz na wypaczaniu historii. Słynne są już ataki na kibiców, oraz na postać
R.Dmowskiego, czy też innych przywódców narodowych sprzed wojny, którzy nazywani są przez nich faszystami.
Dziwi tylko fakt że tak „wykształceni” członkowie tej organizacji nie raczyli zajrzeć do książek historii, czy też sięgnąć
po wypowiedzi czołowych postaci ruchu narodowego przed wojną jak Dmowski, czy Mosdorf którzy odcinali się od
faszyzmu, czy też nazizmu, uważając ten system za zbrodniczy oraz antypolski. Pomijany jest też przez nich fakt, że
wielu narodowców zginęło w walce z hitlerowskim, oraz komunistycznym okupantem, wielu z nich straciło życie
pomagając żydom (i gdzie tutaj ich naczelny zarzut o antysemityzmie!?), za co wiele osób z ONRu , MW zostało
odznaczonych medalem Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata, czyli najwyższym odznaczeniem nadawanym
przez . Do ONR przed wojną
należeli studenci wyższych uczelni, sędziowie, lekarze, prawnicy, znani politycy, ludzie wykształceni podczas gdy do
lewicowych organizacji należeli często zwykli kryminaliści, margines społeczeństwa, który w przyszłości przechodząc
przez zbrodnicze jednostki Armii Ludowej, oraz Gwardii Ludowej (często także przez szkoły NKWD) tworzyli
powojenny aparat represji.
Pokaz siły jako nastąpił po Marszu Niepodległości jest też nie w smak sejmowym ugrupowaniom w szczególności
mowa tu o SLD, oraz Ruchu Palikota. Jak wiemy SLD jako spadkobiercom PPS, PPK, PZPR nie pasuje rosnący w
siłę ruch narodowy, który był ich przeciwnikiem już od kilkudziesięciu lat. Powód tej nienawiści jest prosty, bo to
właśnie ruch narodowy chce rozliczenia całej działalności postkomunistycznej, oraz tej która szkodzi narodowi
Polskiemu, a która zawsze była wpisana w czołowe postulaty lewicy w Polsce. Grunt pod nogami byłych i
teraźniejszych towarzyszy się pali i stąd oprócz lamentów słychać jeszcze słowa protestów. Na temat Ruchu Palikota
nie będę się wypowiadał bo ten marginalny odłam lewicy już wystarczająco razy się skompromitował głównie ustami
samego Palikota, któremu nie są potrzebne ani flaga Polski, ani godło, a wreszcie ostatnio Polska (jak wynika to z
treści plakatu promującego jego partię) które uważa za fałszywe i szkodzące Europie znaki. Polemika z tą zgrają jest
w ogóle niewarta ani słów ani dłuższego opisywania, ponieważ nikt nie będzie się zniżał do poziomu który oni
prezentują (czytaj poziom rynsztokowy).
Instytut Pamięci Męczenników i Bohaterów Holocaustu Jad Waszem w Jerozolimie
Childcare Delight
dolor sit amet
Kontakt: narodowiecrogozno@wp.pl
piszcie swoje komentarz i uwagi
[ Pobierz całość w formacie PDF ]